Przepis był udoskonalany przez ponad miesiąc z dużą ilością researchu na temat zdrowia składników i wielokrotnie testowany i modyfikowany aby uzyskać odpowiedni smak i konsystencję. Zoptymalizowano koszty składników jak i logistykę zakupów.

Przepis bazujący na POylencie autorstwa Pierogi, dieta ustawiona na 2600 kcal, 55% węglowodanów, 15% białka i 30% tłuszczy. Dużo informacji o składniach na stronie oryginalnego przepisu, polecam przeczytać: https://www.completefoods.co/diy/recipes/poylent-1700

Skąd proporcje 55/15/30? Według publikacji Normy żywienia dla populacji polskiej :

• Zawartość białka 15%: "W planowaniu diety nie należy jednak przekraczać wartości uśrednionej 15% energii z białka" (str. 39)
• Zawartość tłuszczy 30%: "Według ekspertów współpracujących z EFSA, zakres minimalnego i maksymalnego udziału energii z diety u dorosłych wynosi od 20% do 35% energii z diety" (str. 49)
• Zawartość węglowodanów 55%: "Zalecany zakres spożycia węglowodanów dla populacji polskiej (...) oszacowano na 50–70%" (str. 71)

Skąd proporcje mąki? Dobrane empirycznie, Harina przy ilości ponad 100 gram nadaje nieprzyjemną "szorstkość". Większa niż 170-180g ilość mąki owsianej przy proponowanej ilości wody sprawia że mikstura staje się zbyt "mączna".

Dla czego czysta glukoza? Staram się wyeliminować z diety fruktozę, która ma szkodliwy wpływ na zdrowie (polecam wykład nt. szkodliwości fruktozy) a występuje w cukrze i miodzie. Dodatkowo w przeciwieństwie do miodu jest ona sypka co ułatwia przygotowanie przepisu.

Logistyka: Wszystkie składniki oprócz lecytyny, choliny i oleju dostępne w sklepach w dużych miastach, przez co nie wliczam kosztów wysyłki. Pozostałym składnikom koszy wliczono. Udało mi się dość mocno zoptymalizować cenę zwiększając jednocześnie liczbę kalorii a nie rezygnując z jakościowych składników. Podczas opracowywania receptury zwracałem też uwagę na walory smakowe i konsystencje.

Przygotowywanie: Zazwyczaj mieszam na raz składniki na kilka dni i pakuję je w torebki strunowe po 167 gram - jest to 1/3 porcji dziennej. Taki posiłek wsypuję do shakera (patrz galeria, dostępne w sklepach z WPC) dodając olej oraz zalewam wodą aby wypełnić cały shaker (około 650ml). Polecam wsypywać proszek do wody nie odwrotnie.

Owoce: Niedobór witamin zamiast tabletkami uzupełniam owocami - jedzonymi osobno w ciągu dnia. Banan i pomarańcza są dobrym źródłem potasu a marchewka witaminy A (można stosować zamiennie z sokami jednodniowymi).

Tabletki: Tabletki nie są wymagane, zostały dodane aby w 100% spełnić normy żywieniowe. Suplementacja jest wskazana jedynie w diecie składającej się w 100% z soylentu - ja jem jeden normalny posiłek dziennie więc niedobór jest w normie.